Windy i schody, kuchnia, łóżko stół. Coś skrzypi, stuka i brzęczy. Czy tak brzmi twój dom? Posłuchamy domu, w którym mieszka muzyka i muzyki, która mieszka w domu. 

Hu HU Ha… Zima nie jest taka zła. Tym razem muzyka przeniesie  nas do krainy wirujących płatków śniegu i pachnącej choinki. Odwiedzimy grotę Króla Gór. Zatańczą łyżwiarze i cukrowa wróżka. 

Skoczył stołek do wiaderka, zaprosił je do oberka… to słowa wesołej piosenki z muzyką Witolda Lutosławskiego. Tym wesołym oberkiem rozpoczniemy radosne, ciągle jeszcze karnawałowe, ale tym razem ludowe pląsy. 

Za oknami ziąb i zawierucha, ale mamy sposób na przełamanie zimowej aury. Rozgrzewamy się przy tanecznych rytmach z różnych stron świata. Przytupniemy, klaśniemy, podskoczymy i wspólnie zaśpiewamy piosenkę o zimowych zwierzętach tańczących na śniegu.